Go back

Zabierz rodzinę na koncert Arch Enemy


Każdy artysta ma inną, specyficzną grupę fanów. Zauważyliśmy, że na niektórych wykonawców coraz częściej przychodzą rodzice ze swoimi pociechami. Cieszy nas to niezmiernie, ponieważ uważamy, że rozwijanie pasji u młodych ludzi jest kwestią priorytetową. Muzyka na żywo i emocje z nią związane, są czymś wyjątkowym, ale niestety nie tanim. Ponieważ zdajemy sobie z tego sprawę, postanowiliśmy na niektóre wydarzenia organizować specjalne promocje.

 

Zapraszamy wszystkie osoby do wzięcia udziału w akcji, w której każdy tata lub każda mama może przyjść na koncert z dziećmi do 16 roku życia, nie płacąc za ich bilet ani grosza!

 

Oto szczegóły:
- akcja kierowana jest do rodzin z dziećmi, które w dniu koncertu nie ukończyły 16 roku życia,
- akcja dotyczy jedynie wybranych koncertów, oznaczonych na materiałach promocyjnych znaczkiem "Family Friendly Gig"
- akcja dotyczy wyłącznie rodziców (lub opiekunów prawnych) z dziećmi; nie dotyczy dzieci będących pod chwilową opieką niespokrewnionej osoby dorosłej,
- 1 rodzic = 1 darmowy bilet dla dziecka,

- przy wejściu będziemy wymagać dowodu osobistego rodzica oraz legitymacji dziecka.
Weź swoje dziecko na koncert – zapłacicie za 1 bilet!
Namów mamę lub tatę, żeby poszli z Tobą na koncert – zapłacicie za 1 bilet!

 

Szukajcie koncertów ze znaczkiem "Family Friendly Gig" oraz informacji na stronie www.knockoutprod.net.

 

--

 

Już 26 września w warszawskiej Progresji wystąpi Arch Enemy. Grupa przyjedzie do Polski promować swój najnowszy album „Will To Power”, który ukazał się 8 września nakładem Century Media Records. Szwedzki zespół będzie supportowany przez Jinjer z Ukrainy.

 

Oto rozkład jazdy zbliżającego się koncertu:
18:30 - Drzwi
20:00-20:45 - Jinjer
21:15-... - Arch Enemy

 

Bilety na to wydarzenie dostępne na: http://knockoutprod.net/sklep/.

 

ARCH ENEMY (Szwecja) melodyjny death metal:
Niełatwo jest znaleźć zespół, który po ponad 20 latach istnienia wciąż idzie w górę, stawia sobie coraz ambitniejsze cele, a nie tylko odgrzewa kotlety. Choć Arch Enemy na scenie melodyjnego death metalu to już nazwa legendarna, twórca tej wyśmienitej załogi, legendarny Michael Amott, współtwórca szwedzkiej sceny deathmetalowej oraz wybitnych albumów Carcass (trójki i czwórki), od kilku lat wspierany przez innego giganta gitary Jeffa Loomisa (eks-Nevermore, eks-Sanctuary) tworzy płyty, które porywają coraz większe rzesze fanów death metalu w jego melodyjnej odsłonie.
Od 2014 roku podczas koncertów Arch Enemy, rej na scenie wodzi czarująca nietuzinkową urodą, szeroką paletą barw na włosach i fantazyjnymi kostiumami, podebrana The Agonist szalona weganka i zaciekła bojowniczka o prawa zwierząt, Kanadyjka Alissa White-Gluz. Przez te trzy lata kapela wspięła się na komercyjne i artystyczne szczyty, chociażby umieszczając ostatni studyjny album "War Metal" w pierwszej dziesiątce regularnego notowania niemieckiej listy. Oraz ściągając pod główną scenę na festiwalu Wacken Open Air ponad 50 tys. maniaków, co zostało uwiecznione na niesamowitym DVD "As The Stages Burn!". Jeśli chcecie zobaczyć, co was czeka na koncercie Arch Enemy w Progresji, koniecznie je obejrzyjcie.
Sprawdź, jeśli lubisz: In Flames, Dark Tranquillity, Hypocrisy, At The Gates…
http://www.archenemy.net
https://www.facebook.com/archenemyofficial
https://www.youtube.com/watch?v=InRMwptcgAo

 

JINJER (Ukraina) groove metal, metalcore, death metal, nu metal:
Jeżeli nie wiecie, co to takiego determinacja, poczytajcie sobie historię tej kapeli, bo można się od nich niej nauczyć. Paru zapaleńców z zapyziałego miasteczka nieopodal Doniecka, w 2009 postanowiło grać metal, bo – po pierwsze, go kochali, a po drugie, bo chcieli zapomnieć o wszechogarniającym marazmie. Nazwali się Jinjer, inspirowali się wieloma gatunkami muzyki metalowej, których elementy pomieszali z funkiem, reggae, jazzem. Nagrali pierwszy minialbum, po czym zakończyli działalność, a muzycy rozpierzchli się po świecie. Poza jednym muzykiem, który wierzył, że mu się uda.
Dziś w zespole Dmitrija Oksena już nie ma, ale to właśnie dzięki niemu Jinjer wciąż istnieje, a jego frontwoman jest niesamowita Tatiana Shmailyuk z niesamowicie długimi dredami. Połączenie Angeli Gossow, Sandry Nasic z Guano Apes oraz Otep Shamayi. Od jej dołączenia w 2010 roku zaczyna się tak naprawdę historia ukraińskiej kapeli, która dziś ma na koncie kilka płyt, trasy po wielu miejscach na świecie, a nagrywa dla austriackiej Napalm Records. "King Of Everything" to ostatni materiał Ukraińców, pochodzący z 2016 roku, i zapewne właśnie on zdominuje setlistę kapeli w Progresji.
Sprawdź, jeśli lubisz: Lamb Of God, Guano Apes, Killswitch Engage, Pantera, Gojira…
http://www.jinjer-metalband.com
https://www.facebook.com/JinjerOfficial
https://www.youtube.com/watch?v=a98LI-arNS4

 

Zagrają:
ARCH ENEMY (Szwecja) melodyjny death metal
+
Jinjer (Ukraina) groove metal, metalcore, death metal, nu metal

 

Kiedy: 26 września (wtorek) 2017
Gdzie: Warszawa @ Progresja, ul. Fort Wola 22
Bilety: 90 zł – przedsprzedaż, 100 zł – w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions

 

Bilety dostępne na:
www.knockoutprod.net/sklep (druki kolekcjonerskie)
www.eventim.pl

 

Zaprasza
Knock Out Productions
http://www.knockoutprod.net
https://www.facebook.com/productions.knock.out
https://www.instagram.com/knockoutprod




We use third-party cookies to improve our services and make measurement of user navigation. If you go on surfing, we will consider you accepting its use. You can get more information or how to change the settings in our Cookies Policy. More information